Mapa polityczna wysp fantomowych
-
Autor
Kurant Agnieszka
-
Tytuł
Mapa polityczna wysp fantomowych
-
Technika
wydruk fotochromatyczny na papierze archiwalnym, wydruk atramentowy na papierze archiwalnym, d. 5 + AP
-
Data
2011
Praca należy do serii Map wysp fantomowych, złożonej z map świata, na których artystka zgromadziła nieistniejące w rzeczywistości terytoria. Mapa polityczna wysp fantomicznych przedstawia „diasporę” kilkunastu wysp fantomowych na fikcyjnej mapie tematycznej. W lewym dolnym narożniku umieszczona została legenda mapy, zawierająca opisane różnymi kolorami oznaczenia terytoriów: brytyjskiego, holenderskiego, francuskiego, greckiego, włoskiego, meksykańskiego, norweskiego, portugalskiego, rosyjskiego, hiszpańskiego i USA. Wyspy te są w przeważającej części niewielkich rozmiarów, a ich nazwy występują na mapie w różnych językach (Island of Demons, Isle Pxilipeaux, Antillia). Dopełnieniem symulacji rekonstruowanego przez artystkę położenia tych mitycznych miejsc są morza i oceany, ulokowane gęsto jedno obok drugiego. Jedną z takich wysp jest usytuowana w prawej części mapy Lemuria. Nazwany tak przez Philipa Sclatera, hipotetycznie zatopiony kontynent na Oceanie Indyjskim, wskazywany był przez XIX-wiecznych darwinistów, służąc wyjaśnieniu izolacji lemurów na Madagaskarze i występowania skamieniałości ich przodków w Afryce i południowo-wschodniej Azji (…).
Alternatywną mapę polityczną, na którą naniesione zostały wyspy o niepewnym statusie można odczytać jako ilustrację manipulacji zbiorową podświadomością społeczeństw. Praca pokazana została w ramach wystawy Widmowy kapitał, jak w soczewce skupiając zainteresowania artystki, które koncentrują się wokół takich pojęć jak „ekonomia niewidzialnego” czy koncepcja „nieznanego nieznanego” wiedzy. Stając się przedmiotami artystycznej reprezentacji, wyspy fantomowe eksponują swoją złożoną tożsamość, implikując znaczenia polityczne. Jako wypreparowana konstelacja są nośnikami rozmaitych kontekstów, własnych historii oraz pamięci zbiorowej. Odczytując tę pracę, Joanna Sandell zauważa, że „obiekty pozbawione materialnej formy, wytwory wyobraźni oraz fragmenty przyszłości istniejące w teraźniejszości mogą być również skolonizowane, zwaloryzowane”. Można jednak również potraktować pracę jako propozycję artystycznej strategii antykolonianego myślenia, w której wypełniana luka pomiędzy wyobrażeniem a jego materializacją nie prowadzi zarazem do ponownego zawłaszczenia, lecz uświadamia mechanizmy dominacji. Taki sposób destabilizacji status quo jest charakterystyczny dla artystki, której działania łączą w sobie praktyki teoretyczne, kuratorskie i artystyczne.
Ewelina Jarosz