Praca Lodowce Adama Witkowskiego to ponad dwudziestominutowe wideo, ukazujące topniejące lody. Statyczny kadr kamery wypełniają trzy lody rożki ustawione na neutralnym błękitnym tle. Stożkowaty kształt lodów przywodzi skojarzenia z tytułowymi górami lodowymi, co jeszcze potęguje błękitne tło. Przez cały czas filmu obserwujemy jak wolno, ale konsekwentnie, lody topnieją. Zmniejszają swoją powierzchnię, ich wafelki łamią się, przyjmują ciekłą konsystencję, by na koniec zniknąć całkowicie z pola widzenia. Pozostaje tylko czysty, przejmujący błękit. Pełne wydawać by się mogło patosu wideo Adama Witkowskiego w ironiczny sposób zmusza do medytacji czy refleksji. W zasadzie nic się nie dzieje. Jest cisza. Momentami odczuwalny jest chłód, momentami wręcz przeciwnie emanuje ciepło. Towarzyszy temu niepokój, często tak bliski codziennym zmaganiom z rzeczywistością. Możemy tylko bezczynnie obserwować jak lodowy deser przestaje istnieć, przywołując kulinarne powidoki z dzieciństwa, które chyba przytrafiają się każdemu.

Zakup w ramach Narodowego Programu Kultury Znaki Czasu ze środków Miejskich (2008)